Zasadniczo pierwsze kroki zmierzające do zorganizowania Ochotniczej Straży Pożarnej datuje się już w roku 1909, kiedy to zakupiona została istniejąca do dzisiejszego dnia sikawka ręczna czterokołowa nie nadająca się już do gaszenia pożarów, która przeznaczona była do obrony wsi: Gaszowice - Piece - Szczerbice - Pieczkowice.
Sikawkę tą zakupiono z inicjatywy byłego Naczelnika Okręgowego Urzędu na okręg Gaszowice, będącego równocześnie dyrektorem kopalni „Charloty”- obecnie „Rydułtowy”, nazwiskiem Radlik.
Sikawkę tą zakupiono z inicjatywy byłego Naczelnika Okręgowego Urzędu na okręg Gaszowice, będącego równocześnie dyrektorem kopalni „Charloty”- obecnie „Rydułtowy”, nazwiskiem Radlik.
Z uwagi na to, że na terenie tych trzech wsi Ochotniczej Straży nie było, sikawkę tą umieszczono w byłym majątku zwanym dworem w Piecach, gdzie stała bez jakiejkolwiek opieki. Ponieważ dach nad pomieszczeniem z sikawką przeciekał doszło do gnicia węży, zaś sama sikawka pokryła się rdzą.
Dopiero w 1912 roku pod hasłem: Bogu na cześć – Bliźniemu pomoc nieść założona została pierwsza na tym terenie Ochotnicza Straż Pożarna w Gaszowicach.
Równocześnie na polecenie ówczesnego Naczelnika Okręgowego Urzędu nazwiskiem Maksymilian Reineckie, przekazano znajdującą się sikawkę z Piec, pod opiekę założonej Ochotniczej Straży Pożarnej.
Sikawkę tą początkowo umieszczono w stodole majątkowej w Gaszowicach, gdzie przebywała do czasu przygotowania odpowiedniego pomieszczenia w budynku gospodarczym szkoły w Gaszowicach, gdzie przebywała do roku 1964.
Ochotnicza Straż Pożarna - była jedyną organizacją na tym terenie, która była wyłącznie jedynym inicjatorem życia kulturalnego wsi, co z biegiem czasu przekształciło się przy współudziale nieżyjącego już księdza Ryszarda Brody w niedzielne wycieczki do pobliskich lasów które połączone były z zabawami oraz pokazami bojowymi.
Największy rozkwit OSP Gaszowice przypada na lata 1912 – 190, później następuje krótka przerwa, by znowu w roku 1922 wznowić swój dorobek lat ubiegłych i święcić tryumfy, co trwało z większymi lub mniejszymi przerwami aż do wybuchu drugiej wojny światowej.
Pod koniec roku 1958 przystąpiono do budowy remizy strażackiej, którą zakończono wraz z budynkiem gospodarczym w lipcu 1964 r.
Przekazanie nowego obiektu remizy strażackiej, dokonał w imieniu władz powiatowych Z-ca Przewodniczącego Powiatowej Rady Narodowej, a zarazem i Prezesa Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Ob. Władysław Wsolak, przy udziale Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej płk. Stanisława Komorowskiego.
Powiatowego Komendanta Straży Pożarnych kpt. Adama Byczka, oraz zaproszonych gości z miejscowych władz polityczno społecznych i miejscowej ludności oraz okolicznych jednostek OSP.
Przekazania tego dokonano w dniu 2 sierpnia 1964 r.
Tym wszystkim którzy czynnie przyczyniali się do wybudowania remizy składamy z tego miejsca serdeczne podziękowanie i uznanie za zrozumienie i włożony wysiłek.
W roku 1965 w czasie Walnego Zebrania OSP wybrano drugiego gospodarza, który zamieszkał w remizie i objął opiekę nad całością.
Obecnie w czasie zagospodarowywania budynku okazuje się, że budynek ten jest na potrzeby tutejszej wsi za mały.
W maju 1963 roku dzięki staraniom Zarządu OSP a głównie jego komendanta Stanisława Kokota oraz Ob. Brunona Sitko Inspektorowi Pożarowemu Rybnickiego Zjednoczenia PW przydzielono naszej jednostce bezpłatnie samochód bojowy używany z kopalni „Rydułtowy”.
Samochód ten sprawiał zarządowi wiele kłopotów z uwagi na jego wyeksploatowanie silnika,
A także w końcu trzeba było wymienić silnik na nowy, czego dokonano w roku 1965, w marcu 1968 jednostka otrzymała drugą motopompę M - 400.
Po otrzymaniu własnego budynku w postaci remizy, działalność całej jednostki się ożywiła tak pod względem organizacyjnym jak i bojowym, czego dowodem jest wzrost liczby członków popierających oraz lepsza żywotność całej jednostki.
W tym okresie jednostka nasza brała udział w zwalczaniu kilku pożarów w rejonie własnym a większością poza rejonem.
Tradycją tutejszej jednostki OSP stało się organizowanie dni ochrony przeciw-poż. z udziałem okolicznych jednostek, w czasie których organizuje się pogadanki z młodzieżą szkolną, ćwiczenia pokazowe i spotkania z miejscową ludnością zakończone zawsze spotkaniami z byłymi organizatorami i działaczami OSP.
Forma takiej współpracy stwarza więź z ludnością i przyczynia się do umacniania OSP ze społeczeństwem.