Ale przypomina sobie o zdjęciach, które miał sprawdzić, kiedyś zrobione zostawione w zapomnienie... Szuka szuka, ma je... i zaczyna zastanawiać się po co je zrobił... coś takie nie wyraźne, mhmm, kiedy to w ogóle było...
I tutaj pojawia się właściwe nasze pytanie, czy zdjęcie może opowiadać, czy przyglądając się zdjęciu - one opowiada czy buduje historie... Jak Państwo myślą - co nasze zdjęcie robi?