Dzisiejszej nocy, kilka minut przed 1 zostaliśmy zadysponowani do pożaru w szpitalu w Strzyżowie. Na miejsce udaliśmy się dwoma zastępami. Po dojeździe okazało się, że doszło do pożaru w jednym ze szpitalnych pomieszczeń i sytuacja została szybko opanowana. Działania polegające na wsparciu działających już jednostek, zakończyliśmy po kilkudziesięciu minutach i wróciliśmy do remizy.
Pozostałe siły i środki: