PODKARPACIE, pow. strzyżowski. LUTCZA... Dnia 12 lutego około godz. 916 syrena w naszej remizie oznajmiła wyjazd do zdarzenia. Po otrzymaniu otrzymaniu informacji o wypadku zadysponowanym samochodem ratowniczo - technicznym Ford 569[R]42 wyjechało 4 ratowników ( Tomasz Frączek, Jan Turoń, Antoni Charzewski, Edward Mandela). Udaliśmy sie w kierunku Krosna. Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 991 na granicy naszej miejscowosci z Krasną.
Po przybyciu na miejsce okazało się że kierujący Peugeot partner stracił panowanie nad pojazdem na łuku drog, wyleciał poza pas drogowy i zatrzymał się na niewielkiej łące. Padający od rana deszcz był zapewne jedna z przyczyn tego zdarzenia. Po kilku dniach pogodnych mokra nawierzchnia jest bardzo zdradliwa i samochód nie trzyma sie drogi tak jak powinien zwłaszcza na ostrych zakretach, w dolinach jak w tym przypadku. Na szczeście kierującemu nie stało sie nic poważnego. Został jednak zabrany do szpitala przez przybyłą na miejsce zdarzenia karetkę w celu wykonania rutynowych badań, tak by potwierdzić w stu procentach brak oniesionych obrażeń.
W chwili naszego przybycia na miejscu działania prowadził już zastęp JRG PSP w Strzyżowie, oraz zespół Pogotowia Ratunkowego w Strzyżowie. Po kilku chwilach przybyli też funkcjonariusze policji w Strzyżowie.
Z uwagi na fakt iż samochód znajdował sie poza jezdnią i nie zagrażał bezpieczeństwu dowódca akcji postanowił przekazać miejsce zdarzenia Policji i zakończyć działania.
Po zakończeniu działań do jednostki powróciliśmy ok 10:25.