Wyjechaliśmy samochodem Renault z sześcioosobową załogą. Na miejscu pracowały już dwa zastępy z JRG 2 w Rzeszowie oraz druhowie z OSP Tyczyn. Paliło się poddasze drewnianego domu. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz pomocy przy usuwaniu i przelewaniu nadpalonych przedmiotów.
Na miejsce przybyła także załoga karetki pogotowia. Ratownicy medyczni opatrzyli i przetransportowali do szpitala jedną osobę, która na skutek pożaru uległa poparzeniu. Do remizy wróciliśmy po godz. 19.