O godzinie 9:39 zastęp GBA-Rt OSP Marki ponownie udał się alarmowo do miejsca gdzie parę godzin wcześniej palił się las. Po dojeździe okazało się że pali się na starym pogorzelisku. Rozwinięto linię główną oraz zbudowano dwie linie gaśnicze. W związku z szybkim zużywaniem wody, dowóca poprosił dyżurnego z Powiatowego Stanowiska Kierowania w Wołominie o zadysponowanie ciężkiego wozu. Do pomocy został wysłany zastęp GCBA z OSP Kobyłka.
Po ponad 3 godzinach przelewania, oba zastępy wróciły do koszar.
W działaniach brali udział: