Czujność mieszkańca Bledzewa zapobiegła być może pożarowi lasu. Zauważył płonące w przydrożnym lesie ogniska i zadwonił pod telefon alarmowy. Dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania w Międzyrzeczu po przyjęciu zgłoszenia zadysponował do działań zastęp OSP Bledzew z samochodem GBA Star. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w lesie płoną trzy ogniska wzniecone przez prowadzących w ciągu dnia wycinkę drzew. Pozostawili je nieugaszone i wiatr rozniecił ogień. Ochotnicy z Bledzewa zalali płonące ogniska zużywając całą beczkę wody (3 000 l). W drodze powrotnej uzupełnili wodę w samochodzie korzystając z punktu czerpania na Obrze. Całość działań zajęła strażakom nieco ponad 40 minut.