Wiele osób dziwi się dlaczego do małych pożarów śmieci, traw czy samochodów zakładamy aparaty Ochrony Dróg Oddechowych. Dużo osób mówi, że przy takich pożarach jest mało dymu i bez problemu ugasimy je nie używając aparatów ODO.
Jednak nawet małe ilości dymu zawierają wiele szkodliwych substancji, dla nas najważniejsze jest zdrowie naszych Druhów, bo tego nam nikt nie odda. Jak to mówią: "Dobry ratownik, to zdrowy ratownik".
Jakiś czas temu podczas gaszenia pożaru rżyska w miejscowości Prusinowice, Druhowie z jednostki z sąsiedniej gminy naśmiewali się, że korzystamy z aparatów ODO do pożarów tego typu. Jednak to oni wdychali dym wraz ze szkodliwymi substancjami a nie my...
Na zdjęciu ciekawe zestawienie chemiczne dymu podczas "głupiego" pożaru śmietnika.
Źródło zdjęcia: polskastraż.pl