Pożar wybuchł w części garażowej, prawdopodobnie wskutek zwarcia instalacji elektrycznej, ale na szczęście nie zdążył się rozprzestrzenić się na resztę budynku oraz udało się uratować samochód pożarniczy. Do ugaszenia pożaru wystarczył podany 1 prąd wody. Działania strażaków skupiły się następnie na oddymieniu pomieszczenia oraz pracach porządkowych. Po około 1,5 h zastępy strażackie mogły wrócić do bazy.
Na pomoc druhom z Lubaszowej ruszyli:
-GBARt OSP KSRG Siedliska,
-GBARt PSP JRG 2 Tarnów Posterunek Czasowy Siedliska,
-GBA OSP Dąbrówka Tuchowska,
-GBARt i SD-30 OSP KSRG Tuchów,
-Pogotowie Energetyczne,
-Pogotowie Gazowe,
-Policja.