Do akcji wyjechaliśmy dwoma zastępami GBA i SLRt. Będąc jeszcze w remizie, podejrzewaliśmy że zadymienie jest spowodowane podpaleniem opon, co potwierdziło się na miejscu zdarzenia. Po rozpoznaniu rozpoczęto gaszenia ognia za pomocą prądu wody. Rozwinięto linie gaśniczą (2 roty), rota pierwsza dodatkowo korzystała z aparatów ODO, aby bezpiecznie móc działać w bliskiej odległości pożaru. Pożar po kilku minutach został opanowany, opony rozciągnięto na większy obszar i jeszcze raz dokładnie przelano wodą. Międzyczasie kilkaset metrów od naszych działań zauważyliśmy kolejne duże zadymienie. Dowódca wysłał tam dwóch strażaków w celu sprawdzenia co jest przyczyną zadymienia i możliwości dojazdu. Okazało się, że pali się siano między drzewostanem. Udaliśmy się szybko w to miejsce i za pomocą jednej linii gaśniczej, pożar został szybko ugaszony. Zakończenie działań 22:20.